Kościół domowy

WIELKI CZWARTEK

W Wielki Czwartek Kościół gromadzi się na Mszę Wieczerzy Pańskiej, która jest pamiątką Ostatniej Wieczerzy Chrystusa z Apostołami. Wspominamy ustanowienie Eucharystii, czyli Mszy św. oraz Komunii św., której tak bardzo nam w tym czasie pandemii brakuje. Jezus ustanowił również kapłaństwo i zostawił nam w geście obmycia nóg przykazanie braterskiej miłości.

W tym roku nie będzie celebrowana poranna Msza Krzyżma w Tarnowskiej Katedrze. Nie będą również przygotowywane Ciemnice w kościołach parafialnych. Zapraszamy was jednak do wspólnej modlitwy w domu, która nie musi się ograniczać tylko do czasu transmisji Mszy Wieczerzy Pańskiej.

I wy możecie dzisiaj w waszych domach, przez proste gesty naśladować Jezusa. Jest na to dwojaki sposób. Po pierwsze zaplanujcie rodzinną wieczerzę, odmienną od tej w dzień powszedni. Natomiast jako modlitwę wieczorną  przeżyjcie namiastkę „Godziny świętej” czyli wspólne modlitewne czuwanie i trwanie z Jezusem konającym w Ogrójcu. Będzie to wam przypominać o tradycyjnej Ciemnicy.

WIELKI PIĄTEK

Krzyż, rozważanie Męki Pańskiej, pokuta i umartwienie oraz Grób Pański. To cztery rzeczywistości, które charakteryzują Wielki Piątek – drugi dzień Triduum Paschalnego. Warto zatrzymać się choć na chwilę o godz. 15:00, aby uczcić moment śmierci Jezusa.

Wśród wielu propozycji na ten dzień można sięgnąć po nabożeństwo Drogi krzyżowej (transmitowanej lub indywidualnie odprawionej). Można także wysłuchać Gorzkich Żali i duchowo uczestniczyć w Liturgii Męki Pańskiej.

W obliczu niemożliwości pójścia do kościoła, proponujemy wam przede wszystkim Domową adorację Krzyża. Możecie celebrować ją w całości albo podzielić na dwa krótsze momenty w ciągu dnia lub wieczorem. Nie zapomnijcie też, że dzisiaj w duchu wynagrodzenia Jezusowi za Jego Mękę, Kościół wzywa wszystkich do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych oraz do ścisłego postu.

WIELKA SOBOTA

Cisza i pustka ogarnia kościoły i świat, bo Chrystus został pogrzebany. Wydaje się, że wszystko się zakończyło, i to w dodatku nie tak jak Apostołowie i uczniowie to sobie wyobrażali.

Przeżywanie Wielkiej Soboty w obecnej sytuacji, bardzo wymownie podkreśla ten fundamentalny aspekt ostatniego dnia przygotowania do Wielkanocy. Zatrzymało się wszystko. Nie można nawiedzić Grobu Pańskiego. Nie można pójść do kościoła z koszykiem wypełnionym pokarmami na stół wielkanocny. Świąteczne przygotowania w domu jednak nie zwalniają, bo są konieczne do tego, by jutro doświadczyć choćby odrobinę wielkanocnej radości z rodziną. Poświęćcie dzisiaj odpowiednio dużo czasu na przygotowanie „święconki”, ale też nie zapomnijcie o potrzebie modlitwy i refleksji nad tym co dzisiaj robi Jezus. On odpoczywa w grobie i przygotowuje się do zwycięstwa.

NIEDZIELA WIELKANOCNA

Wielkanoc to nagły zwrot akcji w całej historii ostatnich dni Wielkiego Tygodnia. Jezus zaskoczył wszystkich swoim powstaniem z grobu i powrotem do życia, czyli zmartwychwstaniem. Pozwólcie by radość tego dnia przeniknęła  do waszego domu i do waszych serc.

Co prawda nie będzie zwyczajowego wyjścia do kościoła na Mszę św. Nie będzie procesji rezurekcyjnej z biciem dzwonów i przejmującym śpiewem na cześć Jezusa Zmartwychwstałego. Będzie mniej rodzinnych spotkań. Możecie jednak spotkać Jezusa, który chce wejść do waszych domów, nawet mimo zamkniętych drzwi. Tak przyszedł do Wieczernika do swoich Apostołów i takie doświadczenie duchowe jest możliwe w waszej rodzinie.

Przy okazji śniadania wielkanocnego skorzystajcie z modlitwy błogosławieństwa stołu wielkanocnego, a po południu  znajdźcie chwilę na modlitwę za waszych krewnych, przyjaciół i znajomych. Przenieście się duchowo do Emaus, aby tam w towarzystwie zawiedzionych i smutnych uczniów doświadczyć prawdziwej radości.

Zamieszczono w: Inne