Kończy się czerwiec – miesiąc naszej szczególnej modlitwy do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jednak nadal pamiętajmy o powinności wynagradzania Bożemu Sercu za popełniane grzechy, za wszelkie zniewagi i nasze braki w wierze, nadziei i miłości.
Jezus nie chce, nie zamierza działać Sam. Pragnie bardzo dzielić się z innymi pięknym, które czyni. Zaprasza do współpracy człowieka. Wybrał dwunastu i wysłał ich. Każdego dnia Bóg wybiera nowych ludzi, jakby nowych apostołów i wysyła ich, aby w Jego imieniu czynili dobro, bo wielkie jest „żniwo” potrzeb.
Bóg niczego od nas nie oczekuje, ale jedynie tego, by pójść za Nim. Nie ważne są dla Niego nasze słabości czy grzechy, nasze zdrady czy potknięcia, nasze wcześniejsze kłamstwa czy niedotrzymane obietnice.
Dzisiaj, w uroczystość Trójcy Przenajświętszej, ze szczególną czcią Kościół wypowiada modlitwę: „Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu…”. Warto też zdać sobie sprawę, że ile razy świadomie i pobożnie wykonujemy znak krzyża, modlitewnie wielbimy Trójcę Przenajświętszą – jednego Boga w trzech Osobach. Dzisiejsza niedziela obchodzona jest jako Dzień Dziękczynienia. Kończy się czas Komunii Świętej wielkanocnej.
W dzisiejszą uroczystość Zesłania Ducha Świętego, nazywaną w Polsce Zielonymi Świątkami, kończy się okres Wielkanocy. Nie lękajmy się, Duch Święty wszystkiego nas nauczy. Tylko otwórzmy się na Jego światło i pamiętajmy, że każda Eucharystia jest wciąż dokonującą się Pięćdziesiątnicą.